Obrońca
Coś o nich słyszałem. Ale jak widać mam kota. A Black sprawuje się nieźle.
Offline
Mrs. End
*siedzi ukryta w krzakach*
Offline
Mrs. End
*zauważyła że Roxy ją wyczuła, szybko zaczęła szukać innej kryjówki*
Offline
Smoczyca Roxy Darahati wzięła w pysk Kirrę i postawiła przed Roxy. Machnęła zadowolona ogonem że mogła wyręczyć w czymś swoją panią.
Offline
Mrs. End
*warknęła na Roxy*
Offline
Mrs. End
*odskoczyła do tyłu*
Offline
Mrs. End
*stała twardo, czekała na ruch Roxy*
Offline
Mrs. End
*dalej stała twardo*
Offline
Mrs. End
*wyciąga z łapy strzałę*
- Serio? Tylko tyle?
Offline